Silnik do LPG – 1.6 Renault, Dacia. Silnik z serii K 1.6 8V lub 16V, który montowany był w modelach Renault i Dacii uznawane są za jednostki, które bardzo dobrze i bezawaryjnie działają na instalacji LPG. Możemy je spotkać np. w Dacii Duste, Dacii Logan, Renault Megane II, Renault Scenic II Clio III. Mazda 6 to także sportowa odmiana MPS (z napędem 4×4), której silnik 2.3 Turbo, osiąga 260 KM. Diesel 2.0 CD (wtrysk bezpośredni) występuje w wersji 121-, 136- oraz 143-konnej. Przednie zawieszenie Mazdy oparte jest na kolumnach resorujących, z tyłu zaś zastosowano oś wielowahaczową, dzięki czemu samochód świetnie się prowadzi. Używane Volvo V70 III – silniki Diesla. Gamę turbodiesli otwiera znana z samochodów miejskich i kompaktowych jednostka 1.6 D, czyli francuski 1.6 HDi (109-114 KM). W Volvo V70 pełnił rolę silnika nastawionego na maksymalną oszczędność paliwa: jego osiągi są, mówiąc wprost, mierne. Lepiej pod tym względem wypadają turbodiesle 2.0. 1.6 T-GDI. Jeszcze bardziej potężną opcją jest silnik 1.6 T-GDI. Dzięki swojej pojemności 1.6 litra i turbodoładowaniu, osiąga moc około 177 KM. To idealny wybór dla tych, którzy chcą cieszyć się sportowymi wrażeniami podczas jazdy. 1.6 T-GDI zapewnia świetne przyspieszenie i pewne wyprzedzanie na drodze. Prowadzi to nawet do zatarcia jednostki napędowej. Mechanicy radzą czyścić go profilaktycznie przy wymianie oleju. Mazda 6 I - silnik Diesla Drugi problem diesla jest związany z filtrem cząstek stałych, który pojawił się seryjnie po modernizacji (2005 r.). Pod koniec wypalania sadzy może dojść do przedostania się paliwa do oleju. Informacje. o Mazda 6 I. Produkowany od roku 2002 model z segmentu D (klasa średnia). Mazda 6 zastąpiła znaną serię 626. Oba samochody miały wiele wspólnych elementów, m.in. platformę podłogową G-platform opracowaną we współpracy z Fordem. Mazda 6 jest jednym z najbardziej popularnych modeli Mazdy w ostatnich latach – z taśm . Gdy zdecydujecie się na system przypisany do konkretnej wersji (np. TSI), wydacie 9-10 tys. zł, ale to już są zupełnie inne instalacje wtrysku gazu ciekłego, niezużywające benzyny. W zestawieniu 10 polecanych silników do LPG - wszystkie mają jeszcze wtrysk pośredni. O konsultację poprosiliśmy dwa warsztaty instalujące LPG: warszawski Powergas System oraz radomskie Auto-Gaz Centrum. W obu pytaliśmy do jakich silników można założyć LPG i skupiliśmy się na popularnych samochodach (głównie jednostki 4-cylindrowe). Uwagę zwracaliśmy na wytrzymałość głowicy i gniazd zaworowych. Silniki do LPG - instalacje gazowe stają się bardziej dopracowane Większość prezentowanych silników do LPG ma hydrauliczną kompensację luzów zaworowych, ale nie wszystkie. Wyjątek stanowią np. silniki Hondy i Subaru, które tu również trafiły. Te benzyniaki dobrze znoszą gaz, należy jedynie pamiętać o tym, żeby regulować w nich luz zaworowy w odpowiednich interwałach. Oczywiście, zdajemy sobie sprawę z tego, że w Hondzie kosztuje to zdecydowanie mniej niż w przypadku niektórych motorów Subaru, w których przed wykonaniem takiej operacji trzeba opuścić silnik. Generalnie zasada jest zbliżona: gaz w takim aucie wymaga sprawdzania luzu zaworowego i - w razie konieczności - skorygowania go tak, żeby nie doszło do wypalenia gniazd zaworowych. Dodamy, że wymienione przez nas silniki Hondy i Subaru dość często są zasilane LPG i nie ma z nimi problemów. Nasza lista nie wyczerpuje - rzecz jasna - wszystkich samochodów, których silniki dobrze radzą sobie na LPG. Nie znalazło się tu miejsca dla jednostek o większej pojemności, np. sześcio- i ośmiocylindrowych. Sporo z nich (oczywiście, tych bez wtrysku bezpośredniego, bo w ich przypadku zapłacicie więcej za i tak już dość drogie instalacje) bardzo dobrze nadaje się do takiego zasilania. Myślimy tutaj np. o starszych silnikach Audi, BMW oraz Mercedesa. Nie sposób także pominąć motorów amerykańskich, a ze względu na sporą paliwożerność ich właściciele szukają oszczędności, montując właśnie instalacje LPG do silników. Silniki do LPG - tylko dobre warsztaty Zanim założycie gaz, musicie pamiętać, żeby korzystać ze sprawdzonych warsztatów. To od ich pracowników powinniście usłyszeć, czy dany silnik nadaje się do LPG, a jeśli nie, to z jakimi potencjalnymi uszkodzeniami się to wiąże. Nawet jeśli okaże się, że ryzyko jest duże, warto sprawdzić, ile kosztuje np. używany silnik - ostatnio mechanik specjalizujący się w Toyocie stwierdził, że zamiast wymieniać w motorze uszczelkę pod głowicą, lepiej za 1,5 tys. zł kupić używany silnik z gwarancją rozruchową. Na razie takich jednostek na rynku nie brakuje. To z kolei oznacza, że czasem zamiast remontować silnik uszkodzony przez zasilanie LPG, lepiej go niewielkim kosztem wymienić. Oczywiście, w przypadku motorów niepolecanych do gazu często trudno ocenić, jak duże jest ryzyko, a przede wszystkim - po jakim przebiegu pojawi się kosztowna awaria. To ostatnie oznacza, że trudno oszacować przebiegi, po których zwróci się inwestycja w LPG. Podczas zbierania materiałów spotkaliśmy się także ze znacznymi różnicami w cenach między Warszawą a Radomiem. Jest to oczywiście spowodowane lokalizacją. Radzimy jednak, żebyście nie kierowali się wyłącznie ceną, tylko szukali polecanych warsztatów, bo tylko to gwarantuje bezproblemową eksploatację. Dodamy, że w obu przypadkach - zarówno w Warszawie, jak i w Radomiu - pytaliśmy o te same silniki do LPG i ustalaliśmy stosowanie instalacji IV generacji o zbliżonych parametrach, a różnice w cenach wynosiły od 15 do 20 proc. Silniki do LPG - koniec pewnej epoki Wybrane przez nas silniki do LPG to ostatnie popularne jednostki, które są na tyle proste, że nie ma problemów z zasilaniem ich gazem. Niestety, wzrost wymagań dotyczących spalania i emisji CO2 sprawia, że w coraz większym stopniu komplikuje się silniki benzynowe. Wtrysk bezpośredni wymaga o wiele droższych instalacji. Chyba każdy z kierowców doskonale wie, czego może spodziewać się od szwedzkich producentów. Specjalnością Saaba, jak i Volvo, od dziesięcioleci było bezpieczeństwo oraz benzynowe silniki zdolne pokonać kilkaset tysięcy kilometrów. Poza wyśmienitymi turbodoładowanymi jednostkami, największą popularnością cieszą się wolnossące konstrukcje - brak drogiego w naprawach turbo obniża koszty eksploatacji. Legendarną trwałością może pochwalić się pięciocylindrowy silnik 2,4 Volvo - instalowany między innymi w S80, S60 i V70. W zależności od wariantu, generował 140 lub 170 KM, średnio zużywając około 9 litrów na setkę. Aby cieszyć się bezawaryjną eksploatacją, musimy pamiętać o regularnym serwisowaniu - wymiany oleju, filtrów, świec i rozrządu. Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! mareeczek 09 Dec 2011 18:54 50413 #1 09 Dec 2011 18:54 mareeczek mareeczek Level 11 #1 09 Dec 2011 18:54 Witam Państwa... nie wiem czy to odpowiedni dział ale mam kilka pytań do tego autka... - czy silniki diesla mazda produkowała tylko z turbina - jaki silnik lepszy beznzyna czy diesel... jaka pojemnosc - jak wyglada spalanie i takie ostatnie mając do wyboru mazda 6 czy ford focus mk2 co byście Państwo wybrali... pozdrawiam #2 09 Dec 2011 21:41 postat postat Level 13 #2 09 Dec 2011 21:41 Witam Informacji najlepiej szukać na dedykowanych forach. Trzeba tylko brać poprawkę na wielką miłość forumowiczów. Sporo informacji jest na forum mazdaspeed. Jeżeli z podobnego rocznika te samochody to stawiałbym na Mazdę. Z tego co mówią mechanicy w Mazdach lepsze są silniki benzynowe. Pozdrawiam Jarek #3 10 Dec 2011 19:54 chojinka chojinka Level 29 #3 10 Dec 2011 19:54 Jeśli nie miałeś wcześniej żadnego forda to pewnie nie będzie cię razić jakość plastików! mazda może rdzewieć więc warto na to zwrócić uwagę. Ford z silnikiem jest dla spokojnych ludzi którzy nie zamierzają wyprzedać, silnik pali trochę więcej ale jest idealny do tej budy. W maździe wszystkie silniki sa wystarczające i palą podobnie jak fordy. Diesel mazdy 140KM jest rewelacyjny ale każdy ma inne wymagania i potrzeby. #4 11 Dec 2011 07:06 Scalak5 Scalak5 Level 23 #4 11 Dec 2011 07:06 chojinka wrote: mazda może rdzewieć więc warto na to zwrócić uwagę. Przecież ford nie jest lepszy rdzewieje tak samo a nawet lepiej i szybciej. #5 11 Dec 2011 09:00 chojinka chojinka Level 29 #6 11 Dec 2011 12:25 pawel-jwe pawel-jwe Level 30 #6 11 Dec 2011 12:25 Jeśli chcesz poczytać wszelkie opinie użytkowników danego auta, spalanie (praktyczne, nie teoretyczne), a nawet poczytać dane techniczne to polecam portal Większość opinii jest bardzo obiektywna i rzetelna. A co do samych aut to chyba osobiście bym wolał Focusa mk2, poza tym na ile się orientuję to jest on tańszy niż Mazda 6. Porównując ceny to za te same pieniądze może nawet byś już miał 2-3 lata młodszego Focusa niż 6. Jeśli chodzi o silniki TDCI forda to w mk2 były już dosyć dopracowane i bezawaryjne. #7 11 Dec 2011 22:48 andrzej lukaszewicz andrzej lukaszewicz Level 40 #7 11 Dec 2011 22:48 Mazda 6 i focus to nie sa porównywalne auta- nie ta klasa i stąd róznica w cenie. Silniki mazdy 1,8 120 KM pali 1 l wiecej benzyny niz 120 konny ropniak, a róznica w cenie zakupu nigdy sie nie zwróci ( diesle znacznie drozsze) . Używany diesel dzisiaj to większe ryzyko niż rosyjska ruletka...Mazda ma dobre diesla, ale w razie awarii... Benzynka zapali przy - 30 st C i cichutko pojedzie, a z dieslem ciagłe problemy- filtry, EGR-y turbina, wtryskiwacze itd i strach przed zalaniem jakiegoś dziadostwa, bo 8 tys w plecy . Ja dziekuję za taki "komfort" i jeżdżę od 17 lat na LPG i śmieje sie z posiadaczy diesli w zimę. Moj stary scorpio 2,9 palił od pierwszego strzału przy -34 st, a 10X droższe cuda techniki z pod znaku TDI czekały cieplejszych dni... #8 12 Dec 2011 10:03 b2r b2r Level 16 #8 12 Dec 2011 10:03 @andrzej lukaszewicz Jeśli chcesz to możemy poczekać do dużych temperatur ujemnych, wezmę kamerę i odpalę swojego TDI nawet przy -30 st. C "od pierwszego strzału". Skąd możesz mieć opinię na temat silników diesla jeśli od 17 lat masz benzynę w gazie? Nie mam nic do gazu, bo w drugim aucie posiadam LPG. To zależy od właściciela, jak dba o motor, gdzie tankuje, może kupiony z niewiadomym przebiegiem, może ropa z bańki. A potem są problemy. Jak dbasz, pamiętasz o kilku zasadach jazdy "z turbo" to nie ma problemów. @mareeczek Gdzie tym autem będziesz jeździł i ile? Wypowiem się na temat diesla forda. Sporo znajomych miało mega problemy. To wtrysk "lał", to do wymiany. Koszta ogromne. Silniki benzynowe ok. Mazda posiada dobre silniki diesla jak i benzyny. #9 12 Dec 2011 19:59 andrzej lukaszewicz andrzej lukaszewicz Level 40 #9 12 Dec 2011 19:59 b2r wrote: Skąd możesz mieć opinię na temat silników diesla jeśli od 17 lat masz benzynę w gazie? Właśnie dlatego , bo widze koszty napraw i ciągłe problemy z dieslami, dlatego, ze sa stare-zużyte, albo , ze na nowe- tragicznie awaryjne. A pozorne oszczedności zjadaja bardzo duże koszty eksploatacji i napraw. Dobre paliwo kosztuje, dodatki do paliwa tez. Ponadto nie lubie klekotu silników z auta stojacego obok mojego , gdy swojego-benzynowego nie słysze swojego... I ta trzesaca się buda i kierownica na postoju. Brrr. #10 12 Dec 2011 21:36 b2r b2r Level 16 #10 12 Dec 2011 21:36 Posiadam tego nowego diesla, ma 90k przebiegu. Oprócz wymiany oleju i teraz wymiany rozrządu, który sam wymienię nic się nie psuje. Trzęsąca się kierownica to raczej od źle wyważonych kół a nie rodzaju paliwa. Przetestuj a później się wypowiadaj, a nie polegaj na opinii znajomych. #11 12 Dec 2011 21:53 jonas jonas Level 19 #11 12 Dec 2011 21:53 Trzęsąca się kierownica na postoju to nie wina źle wyważonych kół, tylko niskiej kultury pracy diesla. Te silniki mają same wady i tylko jedną zaletę - niskie spalanie. Przy obecnej tendencji cen ropy ten argument ma coraz mniejsze znaczenie. #12 12 Dec 2011 22:31 b2r b2r Level 16 #12 12 Dec 2011 22:31 Jutro / pojutrze wrzucę film, że nic się nie trzęsie. #13 12 Dec 2011 23:13 jonas jonas Level 19 #13 12 Dec 2011 23:13 Kto twierdzi, że to widać? Te wibracje są po prostu odczuwalne niemal w każdym dieslu, którym miałem okazję jechać i tyle. Wracając zaś do tematu - nie wiem jakie przebiegi zamierza rocznie robić autor tematu, ale jeśli mniej niż 10-20k km, doradzam benzynę. Jeśli dobrze kojarzę, Mazda oferuje silniki benzynowe wolnossące z rozrządem na łańcuchu, czyli odpada koszt jego wymiany (chyba że zaczyna hałasować, ale tego można oczekiwać przy realnym przebiegu 200, czasem 300k km). W dieslu masz rozrząd na pasku, delikatne wtryski paliwa, turbosprężarkę, to wszystko kosztuje w razie awarii. Spalanie różnić się będzie o litr-dwa dla benzyny i diesla, ale w przypadku benzyny masz święty spokój z silnikiem. Twój wybór. #14 13 Dec 2011 12:50 pawel-jwe pawel-jwe Level 30 #14 13 Dec 2011 12:50 jonas wrote: Trzęsąca się kierownica na postoju to nie wina źle wyważonych kół, tylko niskiej kultury pracy diesla. Niekoniecznie, w autach gdzie jest koło dwumasowe to powszechny objaw i wcale nie musi oznaczać awarii czy niskiej kultury pracy. jonas wrote: W dieslu masz rozrząd na pasku Wiele diesli ma rozrząd na łańcuszku, chociaż by większość modeli Toyoty i to już nawet 5-6 letnie auta. jonas wrote: Te wibracje są po prostu odczuwalne niemal w każdym dieslu, którym miałem okazję jechać i tyle. Widać, że rzadko jeździsz dieslem. Już 4-5 letnie diesle maja często lepszą kulturę pracy niż nie jeden nowszy benzyniak, ale wiadomo że trzeba dbać, a nie lać opał (jak ktoś już wspomniał). Dla przykładu 1,5 roku temu znajomy kupił nową Toyote Verso D4D i do dzisiaj, każdy kto pierwszy raz widzi jak auto pracuje jest mylnie przekonany, że to benzyniak. Silnik ma niesamowitą kulturę pracy, chodzi cicho i równo. A benzyna o mocy ponad 120KM i 320NM na pewno nie spali 6l/100KM. Niestety ceny oleju napędowego są takie a nie inne, ale mi to osobiście nie przeszkadza (i tak wychodzi taniej niż na benzynie z porównywalną mocą). #15 13 Dec 2011 13:23 p_gralewicz p_gralewicz Level 2 #15 13 Dec 2011 13:23 To jest dobre pytanie: diesel czy benzyna. Zależy to czy dużo jeździsz, gdzie jeździsz i jak jeździsz. Na trasę polecam diesla - małe spalanie, elastyczniejszy (dzięki turbinie), prawie wcale się nie zużywa. Do miasta to już raczej benzyna - spalanie wyjdzie prawie to samo co w dieslu, można od razu po odpaleniu "gnieść" gaz w podłogę, cichy, zero problemów w zimę z odpaleniem. Co do marki to raczej wszystkie się zachowują podobnie. Mazda to dobre auto. Szczególnie ta nowsza "szóstka". Mnie się podoba #16 13 Dec 2011 13:44 jonas jonas Level 19 #16 13 Dec 2011 13:44 Zgadza się, nic nie wiemy o stylu użytkowania samochodu przez autora tematu. To bardzo ułatwiłoby dobór właściwego silnika. pawel-jwe wrote: Niekoniecznie, w autach gdzie jest koło dwumasowe to powszechny objaw i wcale nie musi oznaczać awarii czy niskiej kultury pracy. To mamy widocznie różne oczekiwania co do kultury pracy silnika, obojętnie czym zasilanego. Ale masz rację, mało jeżdżę dieslami, bo ich zwyczajnie nie lubię. pawel-jwe wrote: jonas wrote: W dieslu masz rozrząd na pasku Wiele diesli ma rozrząd na łańcuszku, chociaż by większość modeli Toyoty i to już nawet 5-6 letnie auta. Mówiłem o tym konkretnym przypadku, czyli dieslu w Maździe 6, tam jest pasek. pawel-jwe wrote: A benzyna o mocy ponad 120KM i 320NM na pewno nie spali 6l/100KM. Proszę, moja dwulitrowa benzyna o mocy 143 KM na trasie Piła-Jelenia Góra i z powrotem: #17 13 Dec 2011 16:06 pawel-jwe pawel-jwe Level 30 #17 13 Dec 2011 16:06 jonas wrote: Proszę, moja dwulitrowa benzyna o mocy 143 KM na trasie Piła-Jelenia Góra i z powrotem: Fakt spalanie niewielkie jak na taki silnik, ale warto zwrócić uwagę na fakt, iż dwu litrowa benzyna ma "zapas mocy" i nie trzeba nie wiadomo jak bardzo "deptać" żeby szybko i zwinnie wyprzedzać i ogólnie się poruszać. W momencie gdy mamy benzynę o pojemności np. to już tak wesoło nie będzie, utrzymanie podobnej dynamiki jazdy spowoduje większe spalanie o jakieś 1-2L. Był kiedyś taki test w TopGear i udowodnili, że silnik o większej pojemności i zapasie mocy spali mniej niż mniejsza jednostka przy takim samym stylu jazdy (prędkość itp.). #18 13 Dec 2011 22:09 b2r b2r Level 16 #18 13 Dec 2011 22:09 ~80km, w tym z 20km po mieście, prędkość 100-110, wyprzedzanie też. 105PS@130PS Sprawdzałeś na dystrybutorze? Bo jeden komputer będzie oszukiwał, drugi będzie dobrze pokazywał. Ja sprawdziłem i jest ok. #19 13 Dec 2011 22:19 jonas jonas Level 19 #19 13 Dec 2011 22:19 Jakbym nie sprawdził, to bym się tu nie wychylał. Ja zaliczyłem przy tym spalaniu jeszcze trochę miasta, zwiedzanie kawałka Sudetów i autostradę, miejscami 180 km/h - i wyszło raptem dwa litry więcej, a nie musiałem słuchać tego ohydnego klekotania i czekać aż turbo mi nadmucha koni. No ale dość tego offtopiku, autor się najwyraźniej wystraszył lub zniechęcił, bo nic już nie pisze. #20 13 Dec 2011 23:06 b2r b2r Level 16 #20 13 Dec 2011 23:06 Na trasie ~350km wyszłoby jeszcze mniej. A przed turbo jest jeszcze moment obrotowy który ciągnie od samego dołu. Raptem 2 litry? Na 100km to róznica 10zł licząc na okrągło. Na 1000km - 100zł, a na 100 000km? To już 10k zł. Przy dbaniu o motor, turbo i pompowtryski wytrzymają spokojnie 300 000 km. Rozrząd zaraz ktoś napisze? Co 90k w przypadku paska, czyli 3 razy wymiana, 600zł oryginalne części. A common rail to już w ogóle nie klekocze, bo nie ma co klekotać. #21 13 Dec 2011 23:54 jonas jonas Level 19 #21 13 Dec 2011 23:54 Na temat charakterystyki diesli rozpisywać się nie zamierzam, bo posypią się gromy i całkiem zdryfujemy z tematu. Dość powiedzieć, że kompletnie mi nie odpowiada. Robię rocznie 5k, może 10k km, więc mam ten rodzaj luksusu, że nie muszę ciągle wpatrywać się we wskaźnik spalania i szlochać pod dystrybutorem (choć oczywiście z nieba mi nie spada i odczuwam w portfelu różnicę między 4,90 a 5,40 za litr). Gdybym musiał jeździć więcej, nie byłoby już tak różowo i wątpię, czy wziąłbym dwulitrową benzynę bez LPG. #22 14 Dec 2011 09:03 pawel-jwe pawel-jwe Level 30 #22 14 Dec 2011 09:03 Prawda jest taka, że na tą chwilę decyzja o wyborze diesla, benzyny, czy nawet LPG to już w dużej mierze kwestia gustu. Większość nowoczesnych konstrukcje jest już bardzo dopracowanych jeśli chodzi o kulturę pracy i wytrzymałość na przebiegi. Jeśli się dba prawidłowo o silnik (i ogólnie auto) to jaki by to nie był motor to pojeździ długo i bezawaryjnie (oczywiście zawsze zdarzają się odstępstwa, ale to niestety nieuniknione). Jeśli kogoś stać na nowsze auto i jego prawidłowe utrzymanie to wydaje mi się, że nie będzie zwracać uwagi na takie czy inne spalanie (po prostu go stać). Chyba, że ktoś faktycznie robi bardzo dużo kilometrów, ale to już sprawa indywidualna. A wracając do autora i samego tematu to oba auta są dobre (chociaż osobiście brał bym Focusa mk2 ), ale najważniejsze jest żeby znaleźć dobry, zadbany i pewny egzemplarz (zwłaszcza technicznie). Sam 3-4 miesiące temu kupiłem auto, a szukałem ponad rok! i to nie konkretnego modelu tylko rozglądałem się za różnymi markami. Niestety zazwyczaj trafiały się dojechane złomy (i to 5-6 letnie auta), które były tylko po praniu tapicerki i ładnie się świeciły (niestety mnóstwo tego w komisach). #23 29 Dec 2011 10:41 Piasek80 Piasek80 Level 31 #23 29 Dec 2011 10:41 Diesel ma sens tylko w przyp. robienia rocznych przelotów na poziomie min 30 tyś km przy długim trzymaniu lub ile się da przy krótkim (czyli firmówki i 200 tyś km w max 3 lata) Robienie mniejszych przebiegów dieslem jest kompletnie nieuzasadnione ekonomicznie - powie Wam to każdy użytkownik diesla. - spalanie 5/100 można włożyć między bajki (dzisiejsze 2-litrowe wysilone diesle średnio ok 7 litrów spalają) - mnogość systemów oczyszczania spalin które nieeksploatowane w trasach są strasznie problematyczne a ich serwis bardzo kosztowny - niska żywotność układów zasilania paliwem. Warunki w jakich pracują dzisiejsze CR`y nie dają im szans na żywotność dłuższą niż 200 tyś km (a na polskich paliwach niestety sporo krótszą) - nieumiejętne obchodzenie się z silnikiem błyskawicznie zniszczy turbinę. Także jeżeli auto do domu i przebiegów poniżej 30 tys km rocznie to tylko benzyna. Jak będzie trzeba jeździć więcej - można zainwestować w LPG i wówczas żaden diesel się nie skalkuluje. #24 29 Dec 2011 11:50 andrzej lukaszewicz andrzej lukaszewicz Level 40 #24 29 Dec 2011 11:50 pawel-jwe wrote: Większość nowoczesnych konstrukcje jest już bardzo dopracowanych jeśli chodzi o kulturę pracy i wytrzymałość na przebiegi. Jeśli się dba prawidłowo o silnik (i ogólnie auto) to jaki by to nie był motor to pojeździ długo i bezawaryjnie (oczywiście zawsze zdarzają się odstępstwa, ale to niestety nieuniknione). Chyba cytujesz jakieś foldery reklamowe, bo każdy mechanik powie Ci dokładnie odwrotną opinię o dzisiejszych autach i ich "trwałości". #25 30 Dec 2011 16:24 pawel-jwe pawel-jwe Level 30 #25 30 Dec 2011 16:24 Piasek80 wrote: - niska żywotność układów zasilania paliwem. Warunki w jakich pracują dzisiejsze CR`y nie dają im szans na żywotność dłuższą niż 200 tyś km (a na polskich paliwach niestety sporo krótszą) Mam diesla 120KM (na CR) już jest ok 250tyś. i zero problemów, a paliwo w Polsce wcale nie jest takie złe tylko trzeba wiedzieć gdzie tankować, a nie np. brać "oszczędności" od tirowców. Piasek80 wrote: - mnogość systemów oczyszczania spalin które nieeksploatowane w trasach są strasznie problematyczne a ich serwis bardzo kosztowny Bzdura, nawet jeśli jest FAP i problem z nim to każdy lepszy mechanik przepali go za 200zł i z zrobione. Większym problemem są układy stosujące tzw. "płyn katalityczny", ale od tego rozwiązania już się odeszło (ostatnio powszechnie był w Peugeot 307 HDI) Piasek80 wrote: spalanie 5/100 można włożyć między bajki (dzisiejsze 2-litrowe wysilone diesle średnio ok 7 litrów spalają) Jak już wspomniałem mam 120KM i średnie nigdy nie wyszło mi powyżej (połowa po mieście), mam okazje też jeździć 126KM i średnie też przy bardzo ciężkiej nodze Piasek80 wrote: - nieumiejętne obchodzenie się z silnikiem błyskawicznie zniszczy turbinę. Fakt, że turbina jest czułym elementem, ale w chwili obecnej mit o padających turbinach odszedł wraz z erą od VAG #26 14 Mar 2012 21:27 Piotrek_Otw Piotrek_Otw Level 10 #26 14 Mar 2012 21:27 Witam Jestem nowy na tym temacie i mam takie jedno pytanko. Jak silniki mazdy a konkretnie Mazda 6 2,0 z rocznika 2002-2004 znoszą instalacje gazowe? Czy długo da się pojeździć na takim silniku bez awaryjnie? Pytam bo jakieś 2-3 lata temu mój wujek miał toyote yaris i po założeniu LPG, po 100tyś. silnik praktycznie padł. A zanim założona była instalacja LPG to śmigał aż miło (250tyś bez problemu, żadnych napraw silnika). Oczywiście pierwsze usterki pojawiły się po przejechaniu 20-30 a później już się sypało. Jesienią chciałbym kupić Mazdę 6 Kombi (zakładam rodzinę) i zastanawiam się jaki silnik wybrać, żeby w nim nie dłubać non stop. Ogólnie polecacie LPG do Mazda 6 z silnikiem 2,0 (141 lub 147KM)? #27 15 Mar 2012 08:15 andrzej lukaszewicz andrzej lukaszewicz Level 40 #27 15 Mar 2012 08:15 Silnik w tej toyocie i tak by padł przy przebiegu 350 tys, więc nie zwalaj tego na LPG. Policz na ile takich silników zaoszczędził Twój wujek po przejechaniu tych 100tys na gazie. Żadne auto nie jest wieczne i trzeba to wszystko skalkulować. Znam przypadek ( mondeo 1,8 zetec) założony gaz przy 250 tys i auto zostało jeszcze sprzedane ( na chodzie) z przebiegiem 450 !!! Im większy silnik tym z reguły trwalszy. Oczywiście jak ktoś schrzani instalację, to i 30 tys nie przejedziesz, a jeśli będzie dobrze zamontowana to 50-80 tys bez wiekszych problemów. Wiele osób wogóle nie serwisuje instalacji gazowych ipóźniej sa zdziwieni, że dziadostwo,pada, psuje silnik itp. Ta instalacja rozkalibrowuje sie wraz z naturalnym zużyciem wtryskiwaczy, reduktorów itd. Gaz: TAK- na dłuższe odcinki , pow 20 km dziennie. Koło komina lepiej sobie darować. #28 29 Mar 2012 14:32 pioszym6 pioszym6 Level 15 #28 29 Mar 2012 14:32 Witam oczywiście są zwolennicy i przeciwnicy diesli i benzyny. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest jednak benzyna ze względu na bezawaryjność a jeśli chodzi o gaz to centralka stag wtryski hana 200 reduktor AC R1 no i oczywiście dobry gazownik oczywiscie najlepszy silnik to Pozdrawiam #29 06 Apr 2012 17:37 frigo frigo Level 12 #30 16 Apr 2012 09:57 Kyrzan Kyrzan Level 15 #30 16 Apr 2012 09:57 Wiem że temat stary ale ... też mi się Mazda podoba dlatego szukam o niej informacji i tu trafiłem. andrzej lukaszewicz wrote: a róznica w cenie zakupu nigdy się nie zwróci ( diesle znacznie drozsze) . Nie wiem czy zauważyliście ale diesel droższy od benzyny to chyba tylko nowy. Jak ostatnimi czasy przeglądałem ogłoszenia o sprzedaży samochodów na alledrogo itp. to w przypadku popularnych w Polsce marek: 1. diesli jest 5x więcej niż benzyniaków. Np 1500 aut ma silnik Diesla, 300 szt silnik benzynowy. Ten sam model i rocznik auta. 2. Ceny diesli zaczynają się niżej niż benzynowych. (ktoś wie może dlaczego? ja zakładam że to padła i nikt nie chce tego kupić, dlatego sprzedawcy tak schodzą z ceną) frigo wrote: A co do przebiegu diesli w niemczech to wystarczy spojrzeć na byle stronę z ogłoszeniami. Znaleźc coś poniżej 200tyś jest może i łatwo tylko ile te auta kosztują. Są droższe niż po sprowadzeniu do PL i wystawieniu ich w komisie . Niemcy diesle kupuja do jazdy po autostradach i wiekszośc to po prostu egzemplarze z długą historią a w nowoczesnych dieslach wymiana dpf parę tyś kosztuje jakby nie było że dwumasie nie wspomnę. Trzeba jeszcze pamiętać że Mazda uciekła z Polski. Samochody z lat 2005-2007 (nawet i 2008 bo wtedy startowali na nowo) to tylko i wyłącznie samochody sprowadzone. W tym czasie salonów Mazdy nie było u nas i nie można było kupić nowej Mazdy w naszym kraju. Biorąc pod uwagę to co pisze frigo to co musiały przejść Mazdy które są sprzedawane u nas jako tańsze niż w kraju pochodzenia. Każde auto z silnikiem benzynowym można wyposażyć w instalację gazową, ale nie zawsze ma to sens. W nowoczesnych silnikach jedną z barier jest wtrysk bezpośredni, który wymaga drogich instalacji, przeznaczonych wyłącznie do danego modelu. Obejść to można systemami dwupaliwowymi, ale okazuje się, że w ich przypadku dość często spalana jest benzyna (np. na wolnych obrotach) a nie LPG i z ekonomicznego punktu widzenia montaż takiej instalacji okazuje się mało opłacalny. Z kolei współpraca z tańszymi systemami nie służy każdej jednostce. Trzeba więc dużego doświadczenia, aby jasno określić, w których autach – a ściślej, z jakimi silnikami – instalacja LPG współpracuje. Takie pytanie zadaliśmy Robertowi Wojtali z firmy Remedia Mot, która jest przedstawicielem takich producentów instalacji gazowych, jak Vialle i Prins, ale ma też wieloletnie doświadczenie w montażu nieco tańszych i popularniejszych instalacji LPG. W odpowiedzi otrzymaliśmy listę 10 silników, które w ostatnim czasie firma najczęściej wyposażała w instalacje gazowe i co do których jest pewność (potwierdzona praktyką), że LPG nie powoduje problemów. Na liście znajdują się również takie motory, które dobrze współpracują tylko z wybranymi instalacjami, co pokazuje, że niekiedy potrzebne są indywidualne rozwiązania. 1. BMW: silnik KM (N46) z wtryskiem pośrednim Silniki benzynowe BMW mają dość zróżnicowaną budowę i nie wszystkie nadają się do współpracy z tańszymi instalacjami LPG, czyli w cenie do 2500 zł. Przeszkodą bywa np. brak podciśnienia w układzie dolotowym lub wtrysk bezpośredni, który – począwszy od początku 2007 roku – zaczął trafiać do większości benzyniaków produkowanych przez bawarską firmę. W przystępne cenowo instalacje LPG z wtryskiem gazu w fazie lotnej można jednak bez obaw wyposażyć modele BMW napędzane 2-litrowym benzyniakiem o oznaczeniu N46. To 4-cylindrowa jednostka z wtryskiem pośrednim, którą można spotkać w serii 3 (E46 i E90) oraz w pierwszych generacjach serii 1 i X3. Dzięki podciśnieniu występującemu w układzie dolotowym silnika da się go zasilać nawet stosunkowo prostymi instalacjami, które podciśnienie wykorzystują do określenia składu mieszanki. Ich koszt w zależności od wybranych podzespołów może wynieść nawet 2000 zł. Radzimy jednak skorzystać z lepszych części, które pozytywnie wpływają nie tylko na trwałość instalacji LPG, ale też na poprawną pracę jednostki napędowej. W przypadku BMW warto np. zainwestować we wtrysk gazu w fazie ciekłej. Koszt instalacjiod 2500 złW opisywanym silniku można zamontować zarówno tanie instalacje LPG III generacji, jak i nowsze: IV (sekwencyjny) oraz V generacji (wtrysk gazu w fazie ciekłej). Prawie niewyczuwalny spadek osiągów zapewnia ta ostatnia. 2. Ford: silnik KM Silniki Forda ze względu na wrażliwość zaworów na wysoką temperaturę towarzyszącą spalaniu gazu nigdy nie były polecane do montażu LPG. Nadal się to nie zmieniło, ale okazuje się, że jeden z nowszych benzyniaków – KM – całkiem nieźle radzi sobie z gazem. Warunek: musi to być instalacja z wtryskiem gazuw fazie ciekłej, który przez swe wyjątkowe cechy nie zagraża trwałości głowicy, a przede wszystkim zaworów. Niestety, taka instalacja do niedawna kosztowała minimum 8500 zł, co mocno ograniczało opłacalność jazdy na gazie. Obecnie koszt jest o połowę niższy. Koszt instalacji od 4000 złZaleca się montaż instalacji LPG V generacji, np. Vialle LiquidSi, zapewniającej wtrysk gazu w fazie ciekłej. Jej cenę obecnie obniżono do 4000 zł. Zastosowanie tańszych systemów LPG może skutkować szybkim uszkodzeniem głowicy. 3. Citroen (PSA): silnik KM Większy benzyniak koncernu PSA (Citroen/Peugeot) jest zdecydowanie mniej wymagający, jeśli chodzi o rodzaj instalacji gazowej, od opisywanego powyżej VTi. Jego konstrukcja powstała pod koniec lat 90. XX w. i jak większość ówczesnych silników dobrze znosi eksploatację na gazie. Oczywiście, w późniejszym czasie zmieniono jego osprzęt, co jednak nie przeszkadza w montażu tanich i popularnych instalacji. Niestety, kilka lat temu silnik ten zaczęła wypierać jednostka THP, której ze względu na bezpośredni wtrysk paliwa nie da się łatwo i tanio przystosować do pracy na LPG. Na szczęście 2-litrowy, wolnossący motor o mocy 140 KM występuje jeszcze w stosunkowo młodych autach, a zamontowanie w nim instalacji LPG to wydatek ok. 2500 zł. Warunkiem uniknięcia problemów podczas eksploatacji na gazie jest montaż co najmniej instalacji LPG IV generacji. W tym przypadku nie ma ryzyka wystąpienia płomienia wstecznego i wybuchu w kolektorze dolotowym. W tańszych rozwiązaniach jest to możliwe i w takiej sytuacji kolektor (wykonanyz plastiku) ulega rozerwaniu. Zaletą silnika jest też automatyczne kasowanie luzu zaworowego – w autach z LPG trzeba to często kontrolować (co 30-45 tys. km). Koszt instalacji od 2500 złWarto zainwestować w instalacje w całości pochodzące od jednego markowego producenta, np. BRC, Lovato, Koltec, Landi Renzo czy Prins. Jeśli trzeba ciąć koszty, to na pewno nie na wtryskiwaczach, bo to od ich precyzji zależy moc i trwałość silnika. 4. Honda: silnik KM W przypadku Hondy do współpracy z LPG można polecić większość silników benzynowych – zarówno tych nowszych, jak i starszych – ale pod warunkiem, że mechanik montujący instalację gazową wyposaży ją w precyzyjny system lubryfikacji (smarowania zaworów). Bez niego motory Hondy eksploatowane na LPG dość szybko mogą mieć problem ze szczelnością zaworów. Popularny 2-litrowy silnik benzynowy, stosowany w obecnej i poprzedniej generacji Accorda, a także w modelu CR-V, nie jest wyjątkiem – potrzebuje ochrony zaworów przed zbyt wysoką temperaturą. Niestety, precyzyjny system lubryfikacji kosztuje ok. 1200 zł, a do tego trzeba doliczyć koszt instalacji – od 2000 do 2500 zł. Założenie gazu do Accorda jest więc droższe niż w przypadku wielu innych aut. Pamiętajcie, żeby nie oszczędzać na systemach lubryfikacji! Najprostsze kosztują zaledwie 200 zł, ale nie są wystarczająco skuteczne, a poza tym nie kontrolują dozowania środka smarnego. Jeśli się on skończy, elektronika silnika tego nie zauważy inie przełączy z zasilania LPG na benzynowe – tak za to zrobi w wersji z droższym lubryfikatorem. Koszt instalacji od 3500 złMożna zastosować popularne instalacje wtrysku gazu w fazie lotnej, np. na podzespołach Landi Renzo czy BRC (koszt: 2500-3000 zł), ale tylko z dobrym lubryfikatorem (1200 zł), lub wtrysk gazu w stanie ciekłym, np. Vialle LiquidiSi, LPi albo Lpfi. 5. Mitsubishi: silniki 16V/98-117 KM Benzynowy silnik z oferty Mitsubishi jest uznawany za dobry motor do współpracy z instalacjami LPG. Najlepszym dowodemjest to, że w autach z tą jednostką zakładano LPG na zlecenie importera tej marki. Niestety, silniki benzynowe Mitsubishi, podobnie jak Hondy i innych japońskich producentów, potrzebują dodatkowej ochrony głowicy przed przedwczesnym wypaleniem zaworów. Sprawia to, że koszt instalacji musi być wyższy i będzie zwracał się dłużej. Gdyby nie to, silnik Mitsubishi, który znalazł się w modelu Carisma i po niewielkich modyfikacjach w Lancerze VIII i IX generacji, byłby jednym z ulubionych motorów „gazowników”. Założoną do niego instalacją gazową można łatwo sterować zarówno w oparciu o sygnały z komputera jednostki napędowej (nowsze instalacje), jak i na bazie podciśnienia w układzie dolotowym czy sygnałów z sondy lambda. Najwłaściwszymi instalacjami LPG wydają się te zapewniające wtrysk gazu w fazie ciekłej, gdyż automatycznie eliminują problem narażania zaworów na wysoką temperaturę i szybkie zużycie. Obecnie ich cena znacznie spadła, co znacznie wpływa na atrakcyjność. Koszt instalacji od 3200 złSilnik Mitsubishi 16V może dobrze pracować z większością instalacji gazowych popularnych producentów, również z tymi tańszymi. Nie stwarza utrudnień w sterowaniu LPG, ale absolutnie wymaga systemu lubryfikacji (smarowanie zaworów). 6. Opel i Chevrolet: silnik Turbo/120 i 140 KM Turbodoładowanie nie jest przeszkodą w zasilaniu silnika gazem, ale wymaga zastosowania odpowiednich podzespołów, szybko reagujących wtryskiwaczy i parownika o zwiększonej wydajności. W przypadku silnika Opla T (stosowany także w Chevroletach, np. Cruze) również trzeba spełnić te wymagania – radzą sobie z nimi instalacje LPG IV generacji (sekwencyjny wtrysk gazu) i V generacji (wtrysk gazu w fazie ciekłej). Dobrej klasy i szybkie wtryskiwacze gazu, a także parownik z zapasem wydajności są oczywiście droższe, ale też niezbędne do tego, by silnik z turbo podczas pracy na LPG nadal miał duży przyrost momentu obrotowego (charakterystyczny dla konstrukcji tego typu). Niestety, w przypadku zastosowania nieodpowiednich podzespołów (tańszych) nie będzie można w krótkim czasie odpowiednio wzbogacić mieszanki i uzyskać szybkiego przyrostu mocy. Ponadto w silnikach z turbo zwiększa się ryzyko wystąpienia płomienia wstecznego w kolektorze dolotowym, co tym bardziej nie pozwala na montaż tanich instalacji III generacji. W stosunku do wolnossącej odmiany silnika obecność turbodoładowania podnosi koszt instalacji o ok. 500 zł. Koszt instalacji od 2800 złNajniższe koszty wiążą się z montażem instalacji gazowej IV generacji, która zapewnia sekwencyjny wtrysk gazu. Warto jednak zastanowić się nad dopłatą ok. 1500 zł do wtrysku gazu w fazie ciekłej. Jedną z jego zalet są niższe koszty obsługi instalacji. 7. Opel: silnik KM Silnik KM występował w autach Opla i Chevroleta dość długo bez większych zmian, nie ma też w nim wyjątkowych rozwiązań technicznych. Można więc zastosować nawet tanie instalacje gazowe III generacji. Niektóre firmy oferują je już za 2000 zł! Zalecamy jednak ostrożność w takich wypadkach. Wyjątkowo niska cena instalacji wynika zazwyczaj z wykorzystania najtańszych podzespołów, co dość szybko ujawnia się w postaci różnych problemów z pracą silnika na LPG. Szukanie oszczędności jest o tyle bezcelowe, że za ok. 2500 zł każde auto z tym silnikiem można wyposażyć w dobre instalacje gazowe IV generacji, np. bazujące na sterownikach KME czy STAG. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na wtryskiwacze, które w najtańszym wydaniu okazują się jedynie elektrozaworami o małej precyzji. Koszt instalacji od 2000 złTo jeden ze starszych silników w naszym zestawieniu, które nie wymagają stosowania drogich instalacji gazowych. Optymalnym rozwiązaniem jest sekwencyjny wtrysk gazu w fazie lotnej skompletowany z dobrych podzespołów. 8. Peugeot (koncern PSA): silnik VTi/120 KM Silnik VTi nie jest typowym przykładem jednostki idealnej do współpracy z instalacją gazową, gdyż ze względu na brak podciśnienia w układzie dolotowym wymaga zastosowania droższych instalacji LPG. Niemniej znalazł się on na naszej liście dlatego, że cieszy się coraz większą popularnością na rynku wtórnym, i to nie tylko w autach francuskiego koncernu Citroen i Peugeot (występuje też w BMW i Mini), ponadto ceny pasujących do niego instalacji LPG są już przystępne. Problem z brakiem podciśnienia polega na tym, że większość popularnych (tanich) instalacji gazowych, również z sekwencyjnym wtryskiem gazu, potrzebuje go do stworzenia składu mieszanki paliwowej. Sprawdzić się tu mogą jedynie te instalacje, które korzystają wyłącznie z informacji udostępnianych przez sterownik benzynowy. Niestety, ich lista jest dość krótka. Wymaganiom takim sprosta instalacja firmy Prins, zapewniająca wtrysk gazuw fazie lotnej. Koszt jej montażu to około 4500 zł i do niedawna właściwie nie było alternatywy w porównywalnej cenie. Obecnie jednak lepiej skorzystać z propozycji firmy Vialle, która w tej samej cenie oferuje wtrysk gazu w fazie ciekłej. Koszt instalacji od 4500 złWysoki koszt instalacji wynika z zastosowania rozwiązania, które nie korzysta z podciśnienia w kolektorze dolotowym. Polecamy system firmy Vialle, gdyż w minimalnym stopniu ingeruje w osprzęt silnika ( brak reduktora). 9. Renault: silnik 8V lub 16V/75 i 98 KM Jednostka MPI/75 KM powstała w latach 90. ubiegłego wieku, ale dopiero rok temu wycofano ją z produkcji (montowana w autach marki Dacia). Jest to silnik polecany do „zagazowania” również przez Renault, które wprowadziło opcje LPG w kilku modelach sprzedawanych z tym motorem. Silnik 8V charakteryzuje się prostą budową i łatwym sterowaniem na gazie, dzięki czemu użytkownik auta z tym motorem zasilanym LPG nie powinien czuć dyskomfortu podczas eksploatacji np. z powodu nierównych wolnych obrotów. Jedyną wadą tej jednostki jest mechaniczna regulacja luzów zaworowych, którą w przypadku pracy na gazie trzeba wykonywać co 45 tys. km – w międzyczasie warto przynajmniej raz sprawdzić luz. Nie jest to ani drogie, ani bardzo czasochłonne, ale wymaga od użytkownika systematyczności. Zaniechanie kontroli luzów zaworowych może doprowadzić do szybkiego wypalenia gniazd zaworowych. Tego problemu nie ma nowszy, 16-zaworowy silnik o mocy 98 KM. Spotkamy go w Clio II i III oraz w Méganie II. Zastosowano w nim hydrauliczne regulatory luzów zaworowych, natomiast inne cechy pozwalające na długą współpracę z LPG pozostały niezmienione. Koszt instalacji od 2200 złZe względu na bardzo prostą budowę silników MPI i 16V (elektronika ograniczona do minimum) nie warto w tym przypadku inwestować w drogie instalacje gazowe – propozycje za 2300-2700 zł wystarczą w zupełności. 10. Grupa VW (Audi,Seat, Skoda i VW): silnik MPI/102 KM O tym, że silnik MPI/102 KM koncernu Volkswagena doskonale sprawdza się podczas eksploatacji na LPG, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Od wielu lat występuje on w autach Audi, Seata, Skody i VW, a obecnie jest już ostatnim motorem benzynowym tego koncernu bez wtrysku bezpośredniego. Silnik tak dobrze znosi eksploatację na gazie, że np. Skoda nie miała obaw przed wprowadzeniem wersji na gaz do swojej oferty. Dobrze zamontowana i wyregulowana instalacja LPG w aucie z silnikiem 8V sprawdza się znakomicie. Wymagania co do zaawansowania instalacji gazowej są nieduże. Koszt instalacji od 2300 złW ASO Skody za instalację Landi Renzo do auta z tym silnikiem trzeba zapłacić około 4000 zł. Jednak w niezależnym zakładzie koszt LPG można obniżyć do 2300 zł. Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! cino111 31 Jul 2017 17:45 2643 #1 31 Jul 2017 17:45 cino111 cino111 Level 11 #1 31 Jul 2017 17:45 Witam Stoję przed wyborem kupna niedużego auta dla żony, która jednak robi sporo kilometrów i z tego powodu chciałbym założyć instalację gazową. Cena auta około 40 000 - 50 000zł. Auta które mnie (żonę) interesują to: Toyota Auris/ Mazda 3. Rozglądałem się też za BMW Seria 1, ale trochę ma słabe opinie więc chyba sobie daruję. Co myślicie jeszcze o Mercedesie B klasie? Tak czy inaczej wszystko na co patrze nie lubi gazu. Tak przynajmniej znajduję na internecie. Proszę doradźcie jakich silników szukać w tych autach, żeby nie było problemu z instalacją gazową. Interesują mnie raczej małe przebiegi, a co za tym idzie w miarę młode samochody i z nowszymi silnikami (które niby nie lubią gazu) . Jeżeli w tych samochodach nie da się/nie ma sensu zakładać instalacji ze względu na duże koszty to jakie ewentualnie auta polecacie w tej klasie? #2 07 Aug 2017 13:50 apoloniuszg apoloniuszg Level 9 #2 07 Aug 2017 13:50 Zadbaj oby był pośredni wtrysk nie polecam japończyków, moze jakieś KIA. #3 07 Aug 2017 15:46 andrzej20001 andrzej20001 Level 43 #3 07 Aug 2017 15:46 Merc B chodzi w gazie. Za tę kasę to praktycznie nowe Grand Punto doskonałe z LPG .Ja tłukę już 3 rok Jazz 3 100KM z lpg. Bez zarzutu. 7/100 z klimą. #4 07 Aug 2017 19:53 jacek0503 jacek0503 Level 21 #4 07 Aug 2017 19:53 Opinii to jest miliard. Wszystko zależy od gazownika i od Ciebie. Jeżeli umie i chce zrobić i nie żałujesz kasy to wszystko jest do ogarnięcia. #5 10 Aug 2017 05:58 cino111 cino111 Level 11 #5 10 Aug 2017 05:58 Dzięki za opinie. Biorę aurisa 1,6 z 2016. Gazownik twierdzi ze na BRC będzie dobrze chodziło. Na moją prośbę dołoży jeszcze lubryfikacje.

mazda 6 ii jaki silnik do gazu